W roku 2021 obloty pszczół zaczęły się 20 lutego. Taki pierwszy oblot jest dla nich bardzo ważny. Przez całą zimę zjadały zapasy miodu, żeby utrzymać temperaturę w kłębie i przeżyć. Pszczoła jest organizmem zmiennocieplnym, więc nie może wylecieć na mróz, żeby się wypróżnić. Nie robi też tego w ulu. Dlatego, jeżeli na przedwiośniu przyjdą jakieś cieplejsze dni, to wykorzystują tą sytuację aby oczyścić swoje jelito.
Dla nas pszczelarzy jest to mocno wyczekiwany czas, gdyż w końcu możemy sprawdzić jak przeżyły nasze podopieczne. Oczywiście jeszcze trudny okres przed nimi, ale gdy są dość silne i mają jeszcze dużo zapasów pokarmu, to jest duża szansa, że wszystko będzie w porządku. W tym okresie oprócz zaspokojenia ciekawości pomagamy pszczołom w czyszczeniu dennic z osypu zimowego. Oczywiście dałyby radę sobie same, ale człowiek stęskniony pracy po zimie im pomaga.
Najważniejszy jednak jest widok latających pszczółek i satysfakcja z dobrze wykonanej pracy jesienią oraz to, że one się nam odwdzięczą dobrymi zbiorami miodu.